środa, 27 lipca 2011

Sleek Curios

Moje kolejne sleekowe marzenie spełnione, zaś moja kosmetyczka bogatsza o kolejny unikat.

Przedstawiam wam paletkę Curios.

Nie wiem czy to limitowanka, czy może wycofana z obiegu część ofert stałej. Grunt, że to biały kruk.

A szkoda, bo paletka jest jedną z najpiękniejszych, jakie widziałam.
Zaś bliźniacze niebieskości to tylko gra pozorów ;-)
Wyliczankę zaczniemy od metalicznego lazuru. Dalej jest najbardziej niezwykły żółty jaki widziałam - ma srebrny brokat!Obok tkwi metaliczne złotawe khaki. Dolny rządek "identycznych niebieskości" może zmylić - tak naprawdę to: metaliczny jasny turkus,metaliczny czysty błękit oraz metaliczny czysty szmaragd.





Lubicie fiolety? Ja bardzo. W Curios jest boski metaliczny nasycony wrzos. Jest też brat bliźniak Celebrate z Oh So Speciale - metaliczny brąz z fioletową poświatą oraz jasne srebro. Bardzo do gustu przypadł mi też metaliczny ciepły beż. Najbardziej mieszane uczucia wzbudza perłowa biel, ale ja po prostu nie lubię takich cieni.
Największą niespodzianką jest czerń - jest metaliczna a nie matowa! :)

8 komentarzy: