czwartek, 14 lipca 2011

Jestem kibolem ;-)

 A oto oczko machnięte teraz, na szybko tylko po to, by pokazać wam, jak piękna jest czerwień Bloody Mary  :-)


 Tak mniej więcej wygląda mój makijaż na mecze - używam trzech kolorów - czerni, bieli i czerwieni. W różnych mutacjach, dlatego takich makijaży meczowych zobaczycie na tym blogu jeszcze mnóstwo :-D











I zagadka:
jakiemu polskiemu klubowi piłkarskiemu kibicuję? :-)

9 komentarzy:

  1. Kibicujesz Legii Warszawa??

    OdpowiedzUsuń
  2. Mieszkasz w Warszawie, więc najprawdopodobniej kibicujesz Legii :) (choć Polonia też jest możliwa)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny:) Uwielbiam czerwień na powiekach wiec mi sie podoba:) A zagadki nie rozwiazuje bo sie totalnie nie znam;):D

    OdpowiedzUsuń
  4. Na klubach się nie znam, ale makijaż mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dziewczyny, przecież to bajecznie proste. Mieszkam w Warszawie, więc kibicuję Polonii Warszawa :) Nie ma alternatyw :) ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. wiernym kibicem nie jestem, ale jesli chodzi o makijaż, jest b. ładny czerwień na powiekach jest cudna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze sie pytasz?! Oczywiście, że tak, będzie mi bardzo miło:)

    Dzieki:*

    OdpowiedzUsuń
  8. ja na klubach się kompletnie nie znam, więc nawet nie próbuję rozszyfrować zagadki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Sprawa pierwsza - 7egia ma barwy zielone. Jeśli chodzi o czerwień, w ich przypadku lepszy byłby odcień właściwy burako..

    Sprawa druga - mieszkać w Warszawie i kibicować 7egii, to tak, jakby mieszkając w Krakowie kibicować Kmicie Zabierzów.

    Sprawa trzecie - zakup tej paletki oceniam jako najbardziej udany z dotychczasowych. W zasadzie Sleek powinien w każdej paletce mieć bloody mary ;-)

    OdpowiedzUsuń